SUMMER LOOKBOOK #40

 Cześć kochani! I znów - jak miałam być, tak mnie nie było. Niestety, problemy natury technicznej, czyli brak internetu w laptopie! W końcu już mam zbawienną sieć i mogę podzielić się z Wami najnowszą, letnią stylizacją! 

 Zanim przejdę do opisu stylizacji chcę zaznaczyć, że zmieniłam nazwę oraz adres bloga. Stare linki do bloga nie będą działać! Co do poprzedniej nazwy - lubiłam ją, ale moim zdaniem była dość trudna i nie mówiła o czym jest blog. A że jestem dziewczyną plus size - blog ma także taki rozmiar ;) 

 Dziś główną rolę gra piękna, czerwona, niezwykle zwiewna (aż za) sukienka. W wietrzne dni jest najgorszym wyborem, chyba że chcemy, aby inni podziwiali naszą bieliznę. ;) Na upały sprawdza się znakomicie. Intensywny kolor i kwiecisty wzór zwraca uwagę, a krój ładnie podkreśla kształty. Na biuście i ramionach ma falbanki, a na dole jest asymetryczna - nie ma mowy o nudzie! Z dodatkami nie poszalałam. Założyłam spory kapelusz z rzemykami i piórkami, standardowe, najwygodniejsze dla mnie sandały i ręcznie robioną biżuterię. Naszyjnik mam prawie od roku, a bransoletka to jeden z moich najnowszych nabytków i już wiem, że to nie ostatni zakup u Piccoli. :)

sukienka - C&A

sandały - Lasocki

biżuteria - Piccola Biżuteria Skórzana

kapelusz - House