ULUBIEŃCY STYCZNIA 2019!

Dawno, ale to dawno nie pojawiały się u mnie wpisy z ulubieńcami. Sama lubię poczytać u innych co im się sprawdza, a co nie. Dlatego postanowiłam reaktywować tę serię u siebie. W komentarzach dajcie mi znać o Waszych ulubieńcach! Zapraszam do lektury :)


1. Normalizujący żel do mycia twarzy tołpa
Pierwszy raz używałam żelu z tołpy. Dzięki niemu moje poranne i wieczorne rytuały pielęgnacyjne stały się o wiele przyjemniejsze, a i stan cery ulega poprawie.

Zalety:
- przyjemny, pobudzający zapach
- wydajność (150 ml starcza na długo)
- ładnie oczyszcza buzię
- nie podrażnia
- nie jest zbyt drogi

Wady:
- może się trochę za dużo go wylać z opakowania, więc trzeba uważać 
2. Peeling 3 enzymy tołpa
To mój pierwszy peeling enzymatyczny i szczerze mówiąc jestem w nim zakochana! 

Zalety:
- bardzo ładnie oczyszcza skórę
- regularnie stosowany poprawia stan cery
- przyjemny, owocowy zapach

Wady:
- przy stosowaniu 2 razy w tygodniu szybko się kończy
3. Tonik nawilżający do twarzy kwiat migdałowca Herbal Care
Ten tonik to moje odkrycie. Nigdy nie lubiłam tracić czasu na ten krok w pielęgnacji, a dzięki niemu zmieniłam swoje zdanie.

Zalety:
- posiada atomizer, przez co jest bardzo wygodny i szybki w aplikacji
- jest tani
- wydajny
- skóra wydaje się obudzona po użyciu tego toniku

Wady:
- zapach jest bardzo słodki, trochę "mulący"
4. Odżywczy krem pod oczy z ekstraktem z chmielu Vianek
Do tej pory testowałam dwa kremy pod oczy tej firmy i oba bardzo dobrze mi się sprawdziły. Wersja odżywcza spodobała mi się szczególnie. 

Zalety:
- piękny zapach
- wydajny (dostajemy 15 ml, a używamy baaardzo długo)
- poprawia kondycję delikatnej skóry pod oczami
- łatwy w aplikacji

Wady:
- dla mnie trochę drogi w porównaniu do innych, równie dobrych produktów pod oczy
5. Masło kakaowe ziaja
Ten krem znam od kilku dobrych lat i wciąż jest moim ulubieńcem. W tym roku znowu wrócił do łask!

Zalety: 
- chroni buzię przed mrozem
- treściwy
- bardzo tani (50 ml kosztuje około 5 zł!)
- odżywia skórę
- przepięknie pachnie

Wady:
- nie nadaje się pod makijaż
6. Krem bionawilżający do cery tłustej i mieszanej z białą herbatą ziaja
Ostatnio miałam duże trudności w znalezieniu nawilżającego kremu, który nie podrażniałby mi skóry. Z ciekawości sięgnęłam po ten krem - wcześniej go nie widziałam. To był strzał w dziesiątkę, inne kremy poszły w odstawkę! 

Zalety:
- lekki, dobry pod makijaż
- dobrze nawilża cerę
- tani (50ml za około 5 zł)
- wydajny
- ładny, delikatny zapach
- nie uczula

Wady:
- brak
7. Rozświetlacz w płynie Bielenda
Ten rozświetlacz kupiłam jakiś czas temu, ale dopiero teraz zaczęłam go używać. Choć ma sporo wad, odpowiednio zaaplikowany działa cuda.

Zalety:
- nadaje skórze naturalny blask
- podbija suchy rozświetlacz
- tani

Wady:
- aplikator wydaje zbyt dużo produktu
- produkt zasycha w aplikatorze
- z niektórymi produktami waży się
8. Korektor true match rimmel
To ostatnio mój ulubiony korektor. Cały czas po niego sięgam, pomimo faktu, że jest bardzo lekki.

Zalety:
- łatwy w aplikacji
- lekkie krycie
- nie wchodzi w zmarszczki
- dobra baza pod cienie

Wady:
- nie zakrywa niedoskonałości
9. Pomadka w płynie SUPERSTAY MATTE INK Maybelline
To pomadka, po którą sięgam zdecydowanie najczęściej. Muszę się pilnować, aby nie sięgać tylko po tę sztukę.

Zalety:
- mój idealny kolor nude (65)
- aplikator jest wygodny w użyciu
- jest długotrwała
- pięknie pachnie
- dość tania

Wady:
- trzeba odczekać, aż zastygnie
- trochę trudno się zmywa
- codziennie używana może wysuszać


A Wasi ulubieńcy? Co się Wam sprawdziło w styczniu? Dajcie znać w komentarzach! 


Komentarze

  1. Jedynie peeling Tołpy testowałam - aczkolwiek u mnie nie sprawdził się za dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niektóre z tych rzeczy używam i w sumie to nie żałuję. Bardzo dobrze napisany post i pozdrawiam serdecznie! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne podsumowanie. Dzięki niemu chyba sięgnę po niektóre propozycje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajni ulubieńcy. O wielu kosmetykach już słyszałam, ale nie miałam okazji ich używać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z zaprezentowanych tu produktów znam jedynie pomadkę Maybelline oraz masło kakaowe z Ziaji :D Swoją drogą dawno go nie miałam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też skłoniło mnie do jego ponownego zakupu - za dawno go nie miałam :D

      Usuń
  6. prawie same świetne, naturalne kosmetyki, będę tu zaglądać!
    https://jaknaturalnie.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie produkty Tołpy się nie sprawdzają. Pomadka Maybelline ma śliczny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja bardzo lubię takie posty. Mam kilka tych produktów co polecasz i również je bardzo lubię. Pozdrawiam serdeczne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Masło kakaowe Ziajki chętnie bym poznała, natomiast Tołpa coś mi ostatnio szkodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masło kakaowe warto przetestować! Co do tołpy - no szkoda, ale jest tyle produktów, że łatwo jest znaleźć coś fajnego :)

      Usuń
  10. To masło kakaowe z Ziaji bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Maslo kakaowe z Ziaji jest jedym z moich ulubionych produktow :)


    makeupnoprofessional.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Aktualnie używam właśnie tego kremu pod oczy Vianek i jestem nim zachwycona, choć mój ulubiony tego typu kosmetyk to krem marki Ava z serii ecolinea.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam tego produktu, aż zaraz o nim poczytam :)

      Usuń
  13. Miałam kiedyś ten żel z tołpy i fajnie mi się sprawdzał :) Peeling i krem z Ziai mnie zaciekawiły :)
    Kocham tę szminkę z Maybelline! Nie wiedziałam, że kiedykolwiek będę mieć szminkę utrzymującą się prawie cały dzień :)
    https://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślałam, że to niemożliwe, ale jednak :D Ta pomadka to nr jeden na wielkie wyjścia <3

      Usuń
  14. Ciekawe propozycje kosmetyczne. Zaciekawił mnie ten krem pod oczy firmy VIANEK. Ja sama używam kremu innej marki ze względu na skład (dodatek kwasu hialuronowego i kofeiny), zastanawiam się czy ten krem polecany przez Ciebie ma te składniki? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego, co wyszukałam na internecie, ten krem nie ma tych składników. Zawsze możesz jeszcze sprawdzić, niestety za bardzo nie znam się na składach i nie będę wiarygodnym źródłem :D

      Usuń
  15. Muszę wypróbować ten żel z tołpy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Spodobała mi się pomadka w płynie :) Ma piękny kolor. 😊 Na pewno wypróbuję żel z tołpy. Słyszałam bardzo dużo o nim i sama mam ochotę go wypróbować 😊 Pozdrawiam cieplutko 🙂

    OdpowiedzUsuń
  17. Tyle osób polecało już tołpę a ja jeszcze nigdy nie używałam ich produktów! :D Po tym poście na pewno się skuszę:D

    https://redamancyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Ziaja, tołpa i bielenda to marki które często i chętnie używam :) resztę koniecznie muszę wypróbować :)
    świetne produkty, czeka mnie wiele nowych ciekawych testów :)
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  19. To ja zapytam - polecasz w takim razie coś przystępniejszego, a dobrego pod oczy? :)

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecnie zaczęłam testować krem z ziaji kozie mleko pod oczy i sprawdza mi się fajnie, chociaż dopiero od kilku dni używam go regularnie. Jest w spoko cenie, bo za jakieś 8 zł, kiedyś nawet za 5 zł widziałam na jakiejś promocji. Innych nie próbowałam, odkąd zaczęłam stosować krem pod oczy to dwa takie opakowania VIANKA starczyły mi na bardzo długo, dopiero wchodzę w inne firmy :) Na pewno będę dawała znać, jak znajdę coś godnego polecenia!

      Usuń
  20. Używam przeważnie sprawdzonych już kosmetyków, więc nie pojawia się za dużo nowości w mojej kosmetyczce :( Ale ze sprawdzonych produktów polecam lovely lip kit, pomadki mają cudowną trwałość! Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  21. Prodykty z Vianka mają jeszcze jedną dużą zaletę - mają naturalny skład. Obecnie mam z tej firmy szampon do włosów i żel do twarzy, z obydwu jestem zadowolona.


    swiatwedlugkasi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetni ulubieńcy! Korektor chętnie spróbuję bo podkład z tej serii jest moim ulubieńcem od dawna<3 Pozdrawiam!:*

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam ani jednego z Twoich ulubieńców :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ostatnio pokochałam Tołpę i za kremy (maski) do twarzy, i za żele do mycia. Mam wprawdzie jakiś z kwasami, lekko peelingujący, z glinką, ale jest świetny. Jak mi się skończy może zobaczę co Ty polecasz.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, to dla mnie ogromna motywacja do dalszego działania! Zachęcam do zostawienia linka do swojego bloga - będzie mi łatwiej go znaleźć. :)

Komentarz = zgoda na przetwarzanie danych!

Popularne posty