BLACK OOTD AND FIRST SNOW || WINTER LOOKBOOK #75 + PODSUMOWANIE ROKU I NOWE CELE
BLACK OOTD
and first snow
spodnie - zara; buty - clara barson, czapka, rękawiczki - sinsay, szalik - h&m; torebka, płaszcz - second hand; bluza - pull&bear
Podsumowanie roku 2019
Dość dawno mnie tu nie było, prawda? Słodkie lenistwo było o wiele bardziej kuszące niż ogarnianie bloga, choć przyznam, że zabierałam się do tego. Musiałam sobie dać czas, w międzyczasie oczywiście znowu się przeziębiłam, do tego praca i wizja sesji... No idealnie! Dlatego dziś przychodzę do Was z nową stylizacją oraz podsumowaniem minionego roku.
Ta... 2019... Kiedy on zleciał? Dopiero co pisałam pracę i się broniłam, a teraz kończę pierwszy semestr studiów magisterskich, szykuję się do sesji i próbuję ogarnąć, że zaraz połowa stycznia. Też tak macie czy tylko dla mnie czas gna jak szalony?
Co w tamtym roku się wydarzyło?
- Napisałam licencjat i się obroniłam - hura!
- Zaczęłam nowy kierunek studiów - dziennikarstwo i ciągle jeszcze daję radę!
- Nawiązałam nowe przyjaźnie;
- Z 86 obserwatorów bloga zrobiło się... 108! Jesteście wielcy! <3
- Nauczyłam się obrabiać filmy;
- Przerwałam i wróciłam do walki o swoją sylwetkę i zdrowie (nie polecam przetrenowania);
- I największy hit - 19 grudnia blog miał 5 urodziny! A ja oczywiście zapomniałam (tego dnia pojawił się post, więc już w ogóle hit). Dlatego też dziękuję, że ze mną jesteście!
Nowe cele
Każdy ma jakieś cele, prawda? Choć w tym roku bez szału i bez ogromnej listy, też mam kilka planów.
- Chcę się ogarnąć. Życiowo, na studiach, na blogu, na insta. Po coś się zabrałam za te rzeczy, prawda? Walka o regularność i dokładność właśnie się zaczęła!
- Chcę wytrwać w moim zdrowym trybie życia. Często wyjazdy, choroby i okresy wzmożonej nauki powodują, że przestaję się starać. Nie chcę tak, dlatego muszę się pilnować i uczyć prostych, zdrowych rozwiązań, i przede wszystkim nie poddać się.
- Nauczyć się używać kalendarza/plannera - niby głupie, ale serio nigdy nie pamiętam, aby korzystać z takich rzeczy...
- ZDAĆ!!!
- Mieć kilka fajnych wyjazdów. Jak nie teraz to kiedy? Lubię podróże, ale nie zawsze mam możliwość. W tym roku chciałabym pozwiedzać.
Jeszcze kilka słów o stylizacji. Najzwyklejszy zwyklak. Bluza z motywem "Słoneczników" Van Gogha to mój ostatni ciuchowy ulubieniec. Jest wspaniała! Zwykłe czarne rurki, proste botki, płaszcz, czapka, rękawiczki i szal... Czego chcieć więcej? Ostatnio właśnie w takich zestawach czuję się najlepiej, ale nie bójcie się - kolory u mnie nie wyginą. ;)
Jak Wam minął 2019? Macie jakieś cele? Koniecznie piszcie w komentarzach!
Bardzo ładnie Ci w tym looku, oprawę oczu bardzo podkreśla, a są piękne.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja, u mnie w tamtym roku też przybyło obserwujących hehe to chyba Kórnik ? :P
OdpowiedzUsuńtotalnie kupiłaś mnie tą bluzą, jest niesamowita <3 ładnie kontrastuje z resztą
OdpowiedzUsuńSwoetnie wyglądasz, lubię sie na czarno nosić. Ja nic nie plunuje, bo nigdy nic z tego nie wychodzi.
OdpowiedzUsuńW ubiegłym roku sporo osiągnęłaś, gratuluję i życzę Ci by pod koniec tego twoje przyszłe plany/cele się spełniły.
OdpowiedzUsuńale super, ja cały czas czekam z tęsknotą na śnieg! :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńAwesome photo you have shared here, Thanks a lot for sharing it because it make myself to love