MAŁE KREMY DO RĄK OD YVES ROCHER
Creme Mains Sensuelle Noix de Coco
Sensual Hand Cream Coconut / Zmysłowy Krem do rąk o zapachu kokosa
Ta sztuka musiała się u mnie znaleźć, bo, oczywiście, KOKOS. Lubię, uwielbiam, kocham zapach kokosa w kosmetykach. I ten tutaj też mnie nie zawiódł. Zawsze w sali wiadomo, kiedy kremuję sobie ręce. Zapach jest intensywny, ale nie wykręca nosa. Woń jest przyjemna. Jeśli chodzi o wydajność, to bardzo ją szanuję. Warto zaznaczyć, że jest to tylko 30 ml, więc i tak może się wydawać, że kończy się szybko. Dzięki temu, że jest to mała pojemność, to idealnie sprawdza się do torebki czy na wyjazdy. Jeśli chodzi o konsystencję produktu, to nie jest ona zbyt gęsta, ale też nie jest za rzadka/pływająca. Wchłania się szybko i nie zostawia uczucia tłustego filmu na dłoniach. Niestety, w porównaniu z kremem ze Starej Mydlarni, który znalazł się w moich ulubieńcach (TUTAJ), nie odżywia i nie nawilża tak intensywnie. Osoby z bardzo suchymi dłońmi mogą być rozczarowane, gdyż miejsca mocno przesuszone nadal czuć, jeśli dotyka się nakremowanej dłoni. W każdym razie jest to dobry produkt, jeśli chodzi o używanie kremu do rąk "w locie", gdzieś na mieście czy w pracy/na uczelni, jeśli chcemy szybko pozbyć się uczucia suchości. W tej roli sprawdza się bardzo dobrze, więc śmiało polecam każdemu taki produkt do torebki. :)
Zalety:
- wydajny
- 30 ml
- kosztuje 12.90zł
- szybko się wchłania
- piękny zapach
- przyjemna konsystencja
- dobry to torebki
Wady:
- nie odżywia i nie nawilża zbyt mocno
- cena może wydawać się zbyt duża w stosunku do pojemności kosmetyku
Energizing Hand Cream Mango Coriander / Energizujący Krem do rąk o zapachu mango i kolendry
Kolejny produkt skusił mnie zapachem - mango to coś, co bardzo lubię. Muszę przyznać, że ten zapach podoba mi się trochę bardziej niż zapach tego kremu kokosowego. Również pachnie intensywnie, ale jednak mam wrażenie, że kokos jest intensywniejszy. Wydajność i pojemność jest taka sama, w sumie to jedna seria produktów. Wchłania się tak samo i również nie zostawia uczucia tłustego filmu. Jego konsystencja wydaje mi się nieco rzadsza, ale szczerze mówiąc to trudno mi zauważyć różnicę. Ten krem także nie jest silnie odżywiający czy nawilżający. Tak samo jak poprzednik jest fajny do użycia go "w locie", więc do torebki w sam raz.
Zalety:
- wydajny
- 30 ml
- kosztuje 12.90zł
- szybko się wchłania
- piękny zapach
- przyjemna konsystencja, delikatnie rzadka
- dobry to torebki
Wady:
- nie odżywia i nie nawilża zbyt mocno
- cena może wydawać się zbyt duża w stosunku do pojemności kosmetyku
Znacie te kremy? A może macie inne kosmetyki tej marki, które bardzo lubicie? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!
- wydajny
- 30 ml
- kosztuje 12.90zł
- szybko się wchłania
- piękny zapach
- przyjemna konsystencja
- dobry to torebki
Wady:
- nie odżywia i nie nawilża zbyt mocno
- cena może wydawać się zbyt duża w stosunku do pojemności kosmetyku
Creme Mins Energisante Mangue Coriandre
Energizing Hand Cream Mango Coriander / Energizujący Krem do rąk o zapachu mango i kolendry
- wydajny
- 30 ml
- kosztuje 12.90zł
- szybko się wchłania
- piękny zapach
- przyjemna konsystencja, delikatnie rzadka
- dobry to torebki
Wady:
- nie odżywia i nie nawilża zbyt mocno
- cena może wydawać się zbyt duża w stosunku do pojemności kosmetyku
Nie znam tych kremów jeszcze, ale też lubię wszystko co kokosowe :) Szkoda, że słabo nawilżają, ale jak piszesz takie do torebki są w sam raz :)
OdpowiedzUsuńTeż mam o to trochę żal, mam przesuszającą się skórę, więc preferuję mocniej nawilżające kosmetyki :)
UsuńKocham wszystko co kokosowe. Dla samego zapachu mogłabym poznać ten wariant, nawet jak działanie nie powala.
OdpowiedzUsuńKokos rządzi! :)
UsuńSzkoda, że nie odżywiają. To bowiem jest dla mnie bardzo ważne.
OdpowiedzUsuńNiestety nie można mieć wszystkiego :/
UsuńSzkoda, że takie przeciętniaki z nich, ale jako kremy do torebki mogłyby się nadać :)
OdpowiedzUsuńw sumie nigdy nie miałam kremów do rąk od YR, więc musze to nadrobić
OdpowiedzUsuńSprawdź ten, o którym wspominałam w tym poście - był świetny!
UsuńTej marki dawno nie stosowałam. Pamiętam, jak kiedyś namiętnie kupowałam balsam do ciała o zapachu brzoskwiniowym i miło go wspominam,
OdpowiedzUsuńCo jakiś czas robię napad na tę markę. Wąchałam ten balsam, apetyczny zapach :)
Usuńtubki wyglądają ciekawie, z chęcią bym wypróbowała, chociaż nigdy nie słyszałam żeby YR mieli takie produkty w swoim asortymencie.
OdpowiedzUsuńW sklepie w Olsztynie były tak trochę schowane pod żelami i balsamami, na samym dole :)
UsuńNie znam tych kremów, ale produkty Yves Rocher lubię, a kokos i mango to moje ulubione zapachy :)
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się na tą kokosową wersję, bo tak jak Ty jestem miłośnikiem tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie estetyczne fotki <3
OdpowiedzUsuńMarka klasyk
OdpowiedzUsuńDo torebki wolę małe kremy Loccitane. Super nawilżają,ładnie pachną i mają fajne, małe opakowania.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o nich, koniecznie sprawdzę :)
UsuńTakie małe kremiki w sam raz do torebki, ale szkoda jednak że cena wysoka - gdyby faktycznie nawilżał to by chociaż było za co płacić.
OdpowiedzUsuńFaktycznie szkoda, ale też cena nie jest jakoś kosmicznie wysoka, można to przełknąć :)
UsuńNie znam tych kremow. U nas ta firma raczej nie jest popularna :(
OdpowiedzUsuńCoś słyszałam o tych kremach, ale niestety nie miałam okazji ich wypróbować. Pozdrawiam i zapraszam na nowy post :) jusinx.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam kosmetyki o zapachu kokosa i mango. To chyba moja dwa ulubione :D
OdpowiedzUsuń