Chwila wytchnienia
Już prawie po maturach. Został mi już tylko ostatni egzamin - ustny angielski. Szczerze mówiąc nie stresowałam się jakoś bardzo mocno, no, może z wyjątkiem matematyki (na której było duszno, zaczęło mi się robić słabo i zaczęłam panikować - 15 minut przerwy w środku egzaminu na leki uspakajające...) i ustnego polskiego. Na szczęście z tego drugiego mam 85% :)
Zaczynam korzystać w pełni z czasu wolnego. W weekend, przed ustnym polskim, byłam już na pierwszym moim wyjeździe rycerskim w tym roku. Było to Wopławki. Muszę przyznać, że Wopławki były moim pierwszym wyjazdem rycerskim w życiu i zawsze chętnie tam wracam. Tym razem robiłam za fotografa. W te wakacje chcę ćwiczyć robienie zdjęć, aby były coraz lepsze! Całe szczęście, że udało mi się namówić przyjaciółkę na cyknięcie mi kilku fotek, inaczej szukałabym się w tle na zdjęciach innych fotografów :) Na zdjęciach mam moją nową suknię i kapturek, który uszyła mi właśnie owa przyjaciółka. Jak wam się podoba?
Pierwsze moje skojarzenie po zobaczeniu zdjęć? :) Królewna Śnieżka, tylko gdzie się podziały Krasnoludki :) Super :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńhttp://malwinabeczek.blogspot.com/