Melancholy

 Od dłuższego czasu w ogóle nie czuję lata. Raz jest upalnie, a raz zimno i deszczowo. Zupełnie jak jesienią. Czuję się, jakbym zaraz miała wyjrzeć przez okno i zobaczyć deszcz złotych liści. Pomimo wyjazdów, których jest na prawdę dużo, nie czuję radości z wolnego. A tak bardzo nie mogłam się doczekać wakacji! Ciągle tylko chodzę zmęczona i gubię wenę twórczą...
 Staram się w takie dni myśleć kreatywnie, choć nie należy to do najłatwiejszych zadań. Zdążyłam już zrobić ozdobę do pokoju oglądając "Zmierzch", a dziś mam ochotę wypłakać się na Harry'm Potterze. W związku z taką huśtawką nastrojów powstała ta mini sesja zdjęciowa. Niestety pomimo ustawiania parametrów i tak musiałam mocno rozjaśniać zdjęcia, co delikatnie zburzyło ich dobrą jakość. Jednak myślę, że ma to nawet swój urok, bo starałam się utrzymać te fotografie w stylu vitrange. Jak myślicie, udało mi się? Piszcie koniecznie w komentarzach co myślicie o zdjęciach oraz o tym, czy czujecie to lato :)

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, to dla mnie ogromna motywacja do dalszego działania! Zachęcam do zostawienia linka do swojego bloga - będzie mi łatwiej go znaleźć. :)

Komentarz = zgoda na przetwarzanie danych!

Popularne posty